RODZAJE BUTÓW ROWEROWYCH
Każdy typ butów rowerowych dedykowany jest do określonej dyscypliny kolarstwa, poruszając temat „butów spinningowych” skupimy się na tych, które najczęściej kompatybilne są z systemami zatrzaskowymi pedałów montowanych w rowerach spinningowych.
Buty widoczne na zdjęciu spełniają wymagania stawiane butom spinningowym. Zarówno jeden, jak i drugi model obuwia jest kompatybilny z systemem zatrzaskowym Shimano SPD – który też jest najczęściej wybieranym systemem w rowerach spinningowych. Przyglądając się jednak budowie podeszwy buta Bontrager Circuit – widzimy trzy gwintowane otwory rozłożone w obwodzie trójkąta, dedykowane do bloków szosowych oraz zaślepkę osłaniającą ten system montażu, który interesuje nas najbardziej.
Blaszka z gwintem do butów SPD
Są to buty szosowe, w których istnieje możliwość zamontowania bloków SPD – wymagają one jednak dodatkowo wyjęcia osłony oraz zamontowania gwintowanej blaszki, która umożliwia wkręcenie bloków SPD z dwiema śrubami. Blaszki te jednak bardzo często nie są dołączone do zestawu z butami, ich koszt oscyluje w granicach 30 zł szt. – warto zapytać o to sprzedawcę przed zakupem.
Wyjęcie osłony nie jest trudne, ogranicza się do wycięcia fragmentu podeszwy widocznego po wyjęciu wkładki, wzdłuż oznaczonych krawędzi, demontażu osłony i wsunięcia widocznych powyżej blaszek w powstałe otwory.
Warto również wspomnieć, że tego typu buty narażają bloki SPD na kontakt z podłożem znacznie bardziej, niż klasyczne buty dedykowane do kolarstwa górskiego, dlatego przed ich zamontowaniem warto rozważyć zakup specjalnych adapterów podpierających buty (model Shimano SM SH40). Zmniejszają one ryzyko uszkodzenia bloków lub porysowania podłoża pomieszczenia treningowego, wiąże się to jednak z poniesieniem dodatkowych wydatków wahających się w przedziale 40-60 zł.
Adaptery SM-SH40
Jeśli natomiast znaleźliście promocję na buty szosowe niekompatybilne z blokami SPD, obok której nie mogliście przejść obojętnie i dopiero po fakcie zorientowaliście się, że w otwory montażowe bloków szosowych SPD-SL nie zamontujecie bloków na dwie śruby, ratunkiem może okazać się specjalny adapter Shimano SM-SH85 widoczny na zdjęciu poniżej.
Schemat jego montażu nie jest skomplikowany, można go znaleźć w dołączonej do opakowania instrukcji obsługi. To rozwiązanie jednak nie należy do najtrwalszych, dlatego też wspominam o nim dopiero na końcu akapitu.
Którą markę obuwia mam wybrać?
Odpowiedź jest prosta – tą, której rozmiarówka oraz kształt buta pasuje do anatomii twojej stopy. Każdy z nas jest „indywidualnością” – a każda marka obuwia, podobnie jak marki innych branży odzieżowych ma swoje cechy charakterystyczne. Dobierając obuwie starajcie się zatem wybrać model sugerując się jego szerokością oraz dł. wkładki mierzoną w centymetrach (nie porównujcie rozmiaru swoich butów sportowych z butami rowerowymi) i wybierzcie producenta, którego tabela wymiarów najbardziej zbliża się do waszej długości wkładki. Dla przykładu - buty marki Shimano, w stosunku do obuwia Bontragera posiadają zawyżoną numerację.
Dopasowanie
Dopasowanie rozmiaru obuwia przy pomocy narzędzia Bontrager Brannock
Kiedy przymierzycie buta w teoretycznie odpowiednim dla Was rozmiarze – pamiętajcie, że przejście kilku kroków w obuwiu rowerowym nie jest w stanie obiektywnie nakierować Was na to czy dany model obuwia okaże się dla Was wygodny w trakcie jazdy na rowerze. Nie są to buty stworzone do chodzenia, więc pierwsze wrażenie nie należy do tych najprzyjemniejszych.
- Każdy z nas w mniejszym lub większym stopniu jest asymetryczny, szukając odpowiedniego dla siebie rozmiaru, przymierz zawsze dwa buty – w trakcie tej oceny możesz wstać – docisk wywierany na stopę zmienia jej objętość.
- Zwróć uwagę na to czy najdłuższy palec twojej stopy (nawet minimalnie) dotyka do noska twojego buta, jeśli tak – wybierz rozmiar większy, w którym ta odległość wyniesie od 3 do 5 mm. (Pamiętaj, że stopa w trakcie wysiłku, na skutek wzrostu jej ukrwienia potrafi zmienić swoją objętość, a buty rowerowe na ogół stworzone są z materiałów mało podatnych na rozciąganie.)
- Zakładając buty zapinajcie je z umiarkowaną siłą zaczynając od rzepów znajdujących się najniżej. Po poluzowaniu zapięć butów wasze stopy nie powinny odczuwać docisku bocznego – w przeciwnym razie przymierzany przez Wasz model najprawdopodobniej okaże się dla Was zbyt wąski, po kilkudziesięciu minutach jazdy.
- Jeśli zauważysz, że zapiętek buta niestabilnie trzyma twoją piętę, kiedy stojąc próbujesz się podeprzeć na łuku poprzecznym przodostopia – przymierz inny model obuwia.
But butowi nierówny
Najczęściej wybierając obuwie biegowe, szczególnie jako osoby początkujące wybieramy te modele o stosunkowo miękkiej podeszwie i jak największej amortyzacji – miękkie obuwie staje się dla nas swego rodzaju synonimem komfortu.
Zupełnie inaczej postępujemy z obuwiem rowerowym – skupiając się na podeszwie, wybieramy tę o największym indeksie sztywności, nie tylko po to, aby efektywnie generować moc, ale przede wszystkim dlatego, że pedały oraz bloki SPD narażają nasze przodostopie na większe, punktowe przeciążenia. (Ustawiając bloki nieodpowiednio w takich butach narażamy się na tego typu dyskomfort znacznie bardziej, niż ustawiając bloki w butach o większym indeksie sztywności.)
Niestety najczęściej poszukiwania butów rowerowych, które spełniają wszystkie te wymagania nie są łatwe i sprowadzają się do nieustannego rozwiązywania zadania typu: „SZTYWNE, TANIE, WYGODNE – skreśl jeden wyraz”.
W przypadku butów do spinningu jednorazowo przekraczającego czasami 2h – warto szukać tych z indeksem sztywności 5 wzwyż. Jeśli jednak budżet, który chcecie przeznaczyć na buty nie obejmuje butów tak sztywnych, w trakcie krótszych treningów w dobrze dopasowanych butach o mniejszym indeksie sztywności będziecie czuć się wystarczająco komfortowo.
Podeszwa buta Bontrager XXX wykonana z włókna węglowego
Dodatkowym aspektem, na który warto zwrócić uwagę przy zakupie buta to stopień jego wentylacji oraz system wiązań/zapięć. O ile stopień wentylacji, biorąc pod uwagę fakt, że trenujemy w pomieszczeniu jest stosunkowo istotnym czynnikiem, o tyle zaryzykuję stwierdzenie, że system zapięć w przypadku takiej aktywności fizycznej, w porównaniu z pozostałymi wymienionymi przeze mnie parametrami ma znaczenie drugorzędne. To czy wybierzemy klasyczne sznurowane wiązania, rzepy, klamry czy pokrętło BOA – w przypadku jazdy indoor, nie wpłynie znacząco na efektywność treningu i sprowadza się do tego, że sznurowadła nie są tak łatwe do „regulowania” w trakcie jazdy, jak pozostałe systemy.
